Przejdź do głównej zawartości

12. Lance Stroll - tylko syn miliardera?

    Nie lubię określenia "pay driver". Wydaje mi się, że wynika ono z jakiejś zazdrości. Chyba każdy chciałby mieć konotacje i możliwości finansowe, żeby móc zrealizować marzenia. I oczywiście - nie mówię tu o korupcji czy rażących nadużyciach związanych i jednocześnie możliwych w takich warunkach.

    Chyba każdy kibic F1 widział, że chory jest tymczasowy brak angażu dla Sergio Pereza. Meksykanin, czwarty w klasyfikacji generalnej po sezonie 2020, właściwie stracił pracę po ogłoszeniu transferu Sebastiana Vettela do zespołu Aston Martin (przeobrażonego z Racing Point), w którym nadal miał jeździć syn właściciela - bohater moich dzisiejszych rozważań - Lance Stroll, kończący rok w środku tabeli.

    Zdaje się jednak, że Stroll wykorzystuje na tyle na ile umie okoliczności, które są jego udziałem. Zdarzają mu się wstydliwe wpadki, jak z potrąceniem mechanika przy wjeżdżaniu na wymianę opon na Imoli w 2020 roku czy ta ostatnia na Hungaroringu w obecnym sezonie, kiedy wjechał w Charlesa Leclerca i skasował jego czerwony bolid.

    Myślę, że ze względu na jego ojca bagatelizuje się kraksy z udziałem Lance'a. Pomijając kwestię błędów Kanadyjczyka, warto zwrócić uwagę, że podczas GP Bahrajnu 2020 oprócz wybuchowego wypadku Romaina Grosjeana właściwie w rozmowach, komentarzach czy artykułach tylko wspominało się o dachowaniu Kanadyjczyka. Wyjście z płonącego bolidu kierowcy Haasa po blisko 30 sekundach było cudem, ale nikt chyba nie chciałby kończyć wyścigu jak Stroll - jego wypadek mógłby mieć tragiczne konsekwencje, gdyby system HALO kolejny raz w tym samym wyścigu nie pokazał swojej rzeczywistej funkcji. Innym zdarzeniem, również nieco pominiętym w mediach, było to z GP Azerbejdżanu (obecny sezon 2021), gdy na prostej toru w Baku przy prędkości ok. 300 km/h pękła mu opona. Taka sama sytuacja - w identycznej części toru - przytrafiła się Verstappenowi, ale z tego powodu, że Holender jechał po pewne zwycięstwo i toczy cały czas zażartą walkę z Lewisem Hamiltonem o tytuł mistrza świata, nikt specjalnie nie przejął się dramatem Strolla, który w momencie kraksy miał szansę na solidną lokatę w Azerbejdżanie.

    Źródło: https://pbs.twimg.com/media/E7nirc9XEAMMSUN?format=jpg&name=4096x4096 (tweet użytkownika Aston Martin Cognizant F1 Team z 31.07.2021 g. 12:27 PM; https://twitter.com/AstonMartinF1/status/1421417134115233792/photo/1 [data dostępu: 21.08.2021]).

    Krótko przypomnę, że fotel etatowego kierowcy F1 Stroll zdobył w 2017 roku. Łącznie reprezentował Williamsa dwa sezony. O ile jako debiutant sklasyfikował się na 12. miejscu tuż za kolegą ze stajni Felipe Massą, to o roku 2018 wraz z zespołem z Grove wolałby chyba zapomnieć. Jazda bolidem FW41 nie przyniosła chwały ani Kanadyjczykowi (18. kierowca stawki), ani Williamsowi w ogóle (7 punktów w dorobku ekipy, w tym 6 należących do Lance'a, dało 10. lokatę w mistrzostwach konstruktorów). Po przeniesieniu do Racing Point zarobił dla zespołu 21 punktów, co dało mu 15. miejsce i wynik stanowiący tylko 40% zdobyczy partnera z zespołu - Sergio Pereza. W zeszłym sezonie Stroll ukończył rywalizację na 11. miejscu (75 pkt), a wraz z Perezem (125 pkt - tuż za podium) dali swojej stajni 4. miejsce drużynowe.

        Można mieć zastrzeżenia do regulaminowej prawidłowości budowy zeszłorocznego bolidu Racing Point, który ze względu na podobieństwo do mercedesa W10 z 2019 roku został okrzyknięty "óżowym mercedesem". Przez to swoiste osiągnięcia Strolla mogą być podważone. Jestem jednak fanką powiedzenia: "Aparat cudów nie czyni". Gdyby tylko bolid RP20 był odpowiedzialny za wyniki Strolla, to Kanadyjczyk uplasowałby się na koniec sezonu w pierwszej siódemce. On zaś zajął 11. miejsce. 

    Przede wszystkim syn Lawrence'a ma pecha. Nie dość, że właściwie z uwagi na grubość portfela ojca jest na celowniku sceptyków jego umiejętności, to często same okoliczności nie sprzyjają młodemu kierowcy. W sezonie 2020 pierwszego wyścigu nie ukończył przez problemy z autem, w Toskanii przebiła mu się opona. W Rosji miał znowu techniczne, do tego doszła kraksa z kierowcą Ferrari. Absencja na GP Eifelu spowodowana była zakażeniem koronawirusem. W Portugalii wprawdzie nie ukończył wyścigu przez źle wykonany manewr wyprzedzania na Norrisie, ale dachowanie Kanadyjczyka w Bahrajnie było już winą Kvyata. Niemniej jednak "różowy mercedes" był autem na tyle dobrym, że pomógł Strollowi zdobyć pierwsze pole position, dwukrotnie uplasować się na najniższym stopniu podium i dwa razy przekroczyć metę jako czwarty kierowca stawki. 

    Warto zauważyć, że w zeszłym sezonie (oprócz wspomnianych pięciu DNF-ów i opuszczeniu jednej rundy z powodu choroby) Lance nie punktował tylko na Imoli, gdzie zajął 13. lokatę - w każdym innym przypadku znajdował się w pierwszej dziesiątce - brzmi to trochę abstrakcyjnie, jednak jak na kierowcę o opinii "bogatego chłopca" jest to ładne osiągnięcie. Niestety w społecznej ocenie chyba nieuświadomione...

    W 2020 roku Strollowi udało się również dwukrotnie wykręcić trzeci najlepszy czas okrążenia: na Węgrzech i na Monzy. Do tego zdobył piąte miejsce w głosowaniu na kierowcę dnia podczas wyścigu na Hungaroringu. Małymi kroczkami Kanadyjczyk pokazał w ubiegłym sezonie, że z solidną maszyną może iść dalej w swojej karierze.

    Obecny sezon jest słaby w wykonaniu "osiemnastki". Ledwo 18 zdobytych oczek i 14. lokata w połowie sezonu. Stroll był czterokrotnie ósmy, punktował ogólnie tylko w sześciu na jedenaście rund. W kwalifikacjach jak trafiał do Q3, to zawsze zamykał pierwszą dziesiątkę. Niestety zdarzyło się to ledwo przed czterema wyścigami. Jest to kiepski wynik w porównaniu do zeszłorocznych czasówek (przed 11 wyścigami poprzedniej edycji F1 Kanadyjczyk lądował aż 8 razy w ostatniej części kwalifikacyjnej). Jeśli do tego dodamy dwa nieukończone wyścigi (w Baku właściwie bez winy), przebłyski Vettela, brak zapisania się w tabelach trzech najszybszych okrążeń poszczególnych zawodów oraz brak nawet dalszego miejsca w głosowaniu na kierowcę dnia, to mamy obraz kryzysu Lance'a, z którego po wakacjach musi się wraz ze swoją stajnią natychmiast otrząsnąć.

    Przeczytałam niedawno, że atutem Strolla jest generalnie umiejętność utrzymania w wyścigu pozycji z czasówki lub zakończenie rywalizacji na wyższej pozycji niż w sobotę. W tej połowie sezonu teza ta na razie się potwierdza, co trzeba odnotować. 

   Na pewno Strollowi przydałoby się uwolnienie spod opieki ojca. Nie jest to w stu procentach możliwe, ale w zespole niezależnym od macek biznesowych Lawrence'a, młody Stroll mógłby się przebić ze swoim prawdziwym sportowym "ja". 

    Powiązania ojca z Toto Wolffem, uzależnienie Aston Martina od jednostek stajni z Brackley oraz na dodatek dość interesująca teoria mistrza świata z 1997 roku Jacquesa Villeneuve'a o ewentualnym przyszłym transferze Strolla do Mercedesa znowu dokładają Kanadyjczykowi kolejną etykietę "synka tatusia".   

    Cała kariera w  F1 aktualnego zawodnika Aston Martina związana jest z silnikami Mercedesa. Z jednej strony to dobrze. Zawsze w takiej sytuacji występuje mniej kłopotów z aktualizacją swoich umiejętności czy nawyków, mniej też czasu traci się na aklimatyzację do pracy nowej jednostki napędowej (gdyby jego zespół posiadał silnik innego producenta). Druga strona medalu to mniejszy horyzont doświadczeń przeniesionych z kilometrów wyjeżdżonych w innych bolidach. 

    Lance ma jeszcze czas na naukę i jako nieliczny może pozwolić sobie jeszcze na błędy. Powinien ten czas wykorzystać, póki jeździ przy boku Vettela (notabene lubiącego dzielić się wiedzą z młodszymi kolegami) oraz w stajni własnego ojca. Taryfę ulgową musi wykorzystać na swoją korzyść. Inaczej ona go pogrąży. Prawda jest jednak taka, że dopóki Stroll jest pod egidą taty, dopóty nikt go nie doceni i nie oceni sprawiedliwie. 

----------------------------------

korzystałam:

www.formula1.com

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/901094/f1-lance-stroll-walczy-z-hejtem-niektorzy-chca-mnie-zniszczyc

https://pl.motorsport.com/f1/news/manewr-strolla-nierealny/6641553/

https://f1.dziel-pasje.pl/F1_news-33555-Villeneuve-widzi-Lancea-Strolla-w-Mercedesie.html

https://powrotroberta.pl/2021/08/wrazenia-po-polowce-aston-martin.html

https://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2021-04-18/formula-1-kary-dla-strolla-i-raikkonena-fin-bez-punktow/

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/907543/f1-lance-stroll-potracil-mechanika-podczas-pit-stopu-niecodzienna-sytuacja-w-ale

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/912164/kolejny-fatalny-wypadek-w-bahrajnie-lance-stroll-dachowal

https://eurosport.tvn24.pl/f1,116/grand-prix-azerbejdzanu-2021-wyniki-wyscigu-i-relacja-formula-1,1063300.html

https://www.cyrkf1.pl/gp-toskanii-2020-pod-znakiem-kraks-i-restartow/

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/902238/f1-gp-rosji-lance-stroll-zly-na-sedziow-brak-kary-dla-leclerca-jest-smieszny

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/904348/f1-gp-eifel-nowe-informacje-o-stanie-zdrowia-lancea-strolla-nie-byl-w-stanie-wyj

https://www.planetf1.com/features/lance-stroll-pay-driver-tag/

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/905842/f1-lance-stroll-mial-koronawirusa-kierowca-racing-point-pojedzie-w-gp-portugalii

https://www.roadandtrack.com/news/a35297897/whether-you-like-it-or-not-lance-stroll-is-in-f1/

https://www.cyrkf1.pl/gp-portugalii-2020-rekordowe-zwyciestwo-hamiltona/

https://www.sport.pl/F1/7,96296,26559159,kolejny-powazny-wypadek-w-gp-bahrajnu-bolid-obrocony-do-gory.html

https://www.paddock-legends.com/en/bwt-racing-point-f1-team-mercedes-rp20-lance-stroll-austrian-gp-2020-1-43/p-8740/

https://motohigh.pl/2020/11/29/f1-lewis-hamilton-gp-bahrajnu-2020-grosjean-wypadek-analiza/

https://motohigh.pl/2020/11/14/lance-stroll-pierwsze-pp-w-karierze-gp-turcji-2020-analiza/

https://sport.onet.pl/formula-1/lewis-hamilton-krytykuje-f1-to-klub-dla-chlopcow-miliarderow/ct1nnwn

https://f1.dziel-pasje.pl/F1_news-33555-Villeneuve-widzi-Lancea-Strolla-w-Mercedesie.html

https://www.letstalkmotorsport.com/2020/how-good-is-lance-stroll/

https://www.astonmartin.com/en/our-world/amf1


Komentarze