Przejdź do głównej zawartości

25 [#3/2022] Płetwa rekina - galeria rozwiązań 2017 i 2022

  Choć ten "odzwierzęcy" element aerodynamiczny wieńczący pokrywę silnika znalazł w F1 zastosowanie w sezonie 2008, to jednak z hukiem pojawił się ponownie prawie dekadę później wraz ze zmianą przepisów technicznych na sezon 2017. 

  Pomijając kwestie estetyczne, sportowe (wyraźniejsza numeracja), marketingowe (przestrzeń reklamowa), kolejne regulaminowe zmiany przepisów budowy bolidów na przestrzeni lat, przeciwne argumenty zespołów czy władz dyscypliny dotyczące pozostawienia lub zakazania komponentu oraz przede wszystkim jego efektywność przekładającą się (lub nie) na osiągi samochodów, rekinia płetwa na zawsze już zostanie jednym z głównych tematów dotyczących sezonu 2017 oraz  przedmiotem większych przepychanek między stajniami w historii królowej motorsportu.

  Jak podaje portal motorsport.com, shark fin, czyli omawiana spłaszczona owiewka na końcu zabudowy jednostki napędowej ma kilka zadań. W ramach wspomagania tylnego skrzydła (w 2017 obniżono jego dotychczasową wysokość) jest odpowiedzialna za stabilizację strumienia powietrza, które trafia na tylny spojler (pięć lat temu poszerzono szerokość opon, więc ta kwestia stała się bardzo ważna) oraz korektę jego rozłożenia na tymże skrzydle. Co więcej, przy zakrętach płetwa z założenia ma balansować auto i wykorzystywać działające wtedy siły na zwiększenie docisku i niwelowanie oporu.

    Popatrzmy, co wymyśliły zespoły pięć lat temu, kiedy bolidy wyglądały trochę jak auta na wyścigi długodystansowe:

1. Mercedes W08 [EQ Power+]

źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/79/Lewis_Hamilton_2017_Malaysia_FP2.jpg/1280px-Lewis_Hamilton_2017_Malaysia_FP2.jpg; copyrights: Morio;


2. Ferrari SF70H:

źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/3d/Sebastian_Vettel_2017_Malaysia_FP1_1.jpg; copyrights: Morio;

3. Red Bull RB13:

źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c7/Max_Verstappen_2017_Malaysia_FP1_1.jpg; copyrights: Morio;

4. Force India Mercedes VJM10:

źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/7e/Esteban_Ocon_Chinese_GP_2017.jpg; copyrights: emperornie;

5. Williams FW40:

źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/b/b8/Williams_FW40_%2835029076556%29.jpg/800px-Williams_FW40_%2835029076556%29.jpg?20170626014321; copyrights: Andrew & Alan Frost;

6. Renault RS17:

źródło: https://live.staticflickr.com/4263/34708787683_3f29282d3b_b.jpg; copyrights: Artes Max;

7. Toro Rosso STR12:

źródło: https://live.staticflickr.com/3829/33424376105_e3b5ed15e4_b.jpg; copyrights: Luis Perez Contreras;
8. Haas VF-17

źródło: https://motorsport.nextgen-auto.com/IMG/arton120928.jpg?1521379011; copyrights: DR;

9. McLaren MCL32:

źródło: https://live.staticflickr.com/1797/28097276487_43bbc2d1be_b.jpg; copyrights: Jonathan Henchman;

10. Sauber C36:

źródło: https://www.cyrkf1.pl/wp-content/uploads/2017/02/Sauber-C36-dzie%C5%84-filmowy-Barcelona-Ericsson.jpg; 

    Jak widać na załączonych zdjęciach, zespoły różnie podeszły do zaprojektowania płetwy. Niektóre stajnie jak zrobiły wcięcia w owiewce jak np. Haas, Toro Rosso czy Renault, inne zbudowały ten element na wzór "żagla'' np. Force India. Archiwalne fotografie mercedesów z tamtego sezonu pokazują różne wersje bolidu W08 w trakcie przebiegu kalendarza. Od testów do końca 2017 roku widać, że Srebrne Strzały jeździły raz z dużym wcięciem na załączonej owiewce lub wręcz zapełnionym zakończeniem pokrywy silnika. To samo tyczyło się Williamsa. Warto zwrócić uwagę, że generalnie zespoły na jednostce napędowej Mercedesa miały zamontowaną płetwę w kształcie wspomnianego już "żagla". Ogólnie w stawce wcięcia w "rekinie" miały zaokrąglone, ostre lub łączone kontury.

    Sezon ten miał swoisty urok dzięki analizowanemu elementowi, łatwo odróżnić podobne do siebie w ostatnich latach modele bolidów. Nie będzie nowością, jeśli powiem, że w połączeniu z wizjonerskim malowaniem, rekinia płetwa sprawiała wrażenie, że auto frunie, ma moc (Haas w pierwotnym malowaniu z czerwonym deseniem połączył na zakończeniu pokrywy kolory tworzące wzór lotek od skrzydeł; dobrze zrobiono to też w przypadku McLarena czy Renault, gdzie odpowiednio narysowana linia podkręca niejako szybki charakter bolidu). Fatalnie wykonał to Sauber, który nie objął lakierem tego swoistego murku nawet po wewnątrzsezonowej zmianie przepisów o wyraźniejszym oznaczaniu numeru lub nazwiska kierowcy na samochodzie.

    Jak dla mnie rekinia płetwa - bynajmniej nie w tak agresywnym, wyraźnym kształcie - do Formuły 1 nie pasuje. Choć oczywiście stanowi dziedzictwo aerodynamicznych eksperymentów stajni królowej motorsportu.

   Kończy już się nam okres lutowych prezentacji bolidów na nadchodzący sezon 2022. I choć nie mamy do czynienia już z takimi płetwami jak pięć lat temu, (występowały one generalnie od tamtej pory w uboższej formie), to element ten w nietypowej postaci (wg mnie zbyt obcesowej, bo nieeleganckiej, za ostrej) pojawił się  np. na Mercedesie W13. 


źródło: https://pbs.twimg.com/media/FL5QPyQXoAMH0uC?format=jpg&name=medium; konto TT: The Pocisk

    Jak uwagę zwrócił np. Świat Motorsportu, model Haasa wręcz oddzielił rekinią płetwę od podwozia. Z tego co pokazują zdjęcia, stajnia wzmocniła jej zakończenie na stojaczkach. 


źródło: https://pbs.twimg.com/media/FMH-VN6WYAEKSzf?format=jpg&name=360x360; konto TT: Świat Motorsportu; 

    W przypadku zielonego Astona Martina czy Ferrari z tegoroczną piękną odmianą czerwieni mamy do czynienia z kolejnym pokoleniem dotychczasowych owiewek, nie rzucających się tak bardzo w oczy. Podkreślone są jednak silniejszą kreską. Z daleka zauważa się lukę między tylnym skrzydłem a płetwą. Stajnia z Maranello postawiła na prostsze kontury, Aston w modelu AMR22 na falę zakończoną wyraźnym ścięciem.

źródło: https://pbs.twimg.com/media/FLtWSLgXEAcKim5?format=jpg&name=large; konto TT: Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team;



źródło: https://twitter.com/fia/status/1494340931583160320/photo/1; konto TT: FIA;

    McLaren postawił na budowę końcówki pokrywy silnika w tonie Astona Martina. Różnicą jest jednak ścięcie płetwy, które pochylono. 

źródło: https://pbs.twimg.com/media/FMIi55HXEAQW29a?format=jpg&name=4096x4096; konto TT: McLaren;

    Mamy więc powrót do pokrewnych rozwiązań z ostatnich pięciu sezonów oraz niezwykłe innowacje. Rekiny więc inspirują. Oby dawały swoiste natchnienie stajniom do coraz lepszych pomysłów oraz kierowcom do walki o najlepsze miejsca na mecie.


--------------

korzystałam:

- www.formula1.com

- https://us.motorsport.com/f1/news/analysis-why-have-shark-fins-returned-to-f1-883154/3018652/

- https://autokult.pl/29448,nowa-formula-1-na-sezon-2017-zmiany-techniczne-oraz-ich-efekty

- https://f1lane.wordpress.com/2008/04/19/uszy-krolika-pletwy-rekina/

- https://f1i.com/news/90670-mercedess-new-shark-fin-makes-debut.html

- http://www.formula1-dictionary.net/shark_fin.html

- https://motohigh.pl/2022/01/10/f-duct-jak-dzialal-zbanowane-innowacje/

- https://swiatwyscigow.pl/f1/f1-news/13847-haas-ujawnil-zmienione-malowanie-vf-17;

- https://www.f1-fansite.com/wp-content/uploads/2017/03/F1-Fansite.com-2017-F1-cars.jpg;

- https://www.flickr.com/photos/sleboz/50852928002;

- https://twitter.com/F1/status/916567066404179968/photo/1; konto TT: Formula1;

- https://www.motorsport.com/f1/news/mercedes-hamilton-suzuka-warning-signs-962235/3050541/

- https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Charles_Leclerc_2017_Malaysia_FP1.jpg


Komentarze