Przejdź do głównej zawartości

37 [#2/2023]. "Jestem... szybki", czyli prędkości podczas GP Bahrajnu 2022 a 2023.


    Chociaż istnieje nieścisłość między dwoma fizycznymi wielkościami zawartymi w tytule artykułu, to właśnie z przedwyścigowym 
tekstem bajkowego McQueena kojarzy mi się aspekt, nad którym chciałabym się dziś skupić. Może kontekst prędkości z pierwszego grand prix w tym sezonie zestawiony z historycznym dla Ferrari wyścigiem w Bahrajnie 2022 pozwoli na wyciągnięcie  wniosków dotyczących nadchodzących wydarzeń na torach F1.

Fot. 1. GP Bahrajnu 2023


źródło: https://twitter.com/ScuderiaFerrari/status/1632401621228429314/photo/1; https://pbs.twimg.com/media/Fqd0ncCWIAAK16h?format=jpg&name=medium; post na oficjalnym koncie TT Scuderia Ferrari z 5.03.2023, godz. 16:24; 

1. Najlepsze okrążenie na torze w Sakhirze w 2022 roku wykonał Charles Leclerc (Ferrari) ze średnią prędkością 206,02 km/h. W tegorocznej edycji wykręcił je Guanyu Zhou z Alfa Romeo, również na silniku z Maranello. Średnia prędkość była jednak nieco wyższa: 207,28 km/h, co dało 1,26 km/h różnicy. Na ten moment nie jest to istotna przewaga Chińczyka.

2. Jeśli chodzi o najsłabsze najszybsze kółko, to wygrali tu Nicholas Latifi (198,30 km/h) i ostatnio debiutujący w słabym mclarenie Oscar Piastri (193,50 km/h). Obaj panowie jechali na jednostce napędowej Mercedesa. Zaznacza się tu spadek prędkości w stosunku do zeszłego roku. Pamiętajmy jednak, że Piastri nie ukończył wyścigu z powodu awarii elektroniki, która na pewno miała wpływ na osiągi auta Australijczyka.

3. Różnica między 1. i 2. pozycją w notowaniach prędkości też jest większa w tym roku. W 2022 i Leclerc i Verstappen wykręcili swoje najlepsze czasy na 51. okrążeniu. Różnica czasowa wyniosła 0,87 s oraz 1,88 km/h na korzyść Monakijczyka z Ferrari. W tym roku Zhou był lepszy od drugiego w notowaniach okrążeń Pierre'a Gasly'ego. Weźmy jednak pod uwagę, że Alfa Romeo wydarła pierwszej dziesiątce stawki punkt za najlepsze okrążenie, bo pod koniec wyścigu wezwano Chińczyka na pit stop. Otrzymany komplet opon pomógł w zdobyciu FL. W każdym razie Zhou niejako wykradł Francuzowi aż 1,072 s, jadąc średnio o 2,34 km/h szybciej. W obu latach Leclerc i Zhou na silnikach Ferrari pokonali pod względem prędkości kolejno Red Bulla (RBPT) i Alpine (Renault).

4. Różnica prędkości między 19. i 20. lokatą w zestawieniu najlepszych okrążeń również wzrosła. W zeszłym roku Hulkenberg w astonie AMR22 (zastępujący Sebastiana Vettela) miał niemal identyczną prędkość swojego najlepszego kółka jak williams, którego prowadził Latifi (198 km/h). W 2023 Nyck de Vries (199,4 km/h) pokonał w omawianym kryterium Oscara Piastriego o niecałe 6 km/h. Wtedy najgorsze znów były silniki z Brackley, w obecnej edycji jednostka Hondy RBPT zainstalowana w bolidzie Holendra była 19. z 20 aut pod względem prędkości w stawce. 

5. Kolejna ciekawa różnica to ta między najlepszym kółkiem wyścigu a najsłabszym wśród najlepszych. W zeszłym sezonie Leclerc górował nad Latifim aż o 7,72 km/h, co dało mu 3,7 s przewagi w tabeli najszybszych kółek. Ostatnio w Bahrajnie Zhou pokonał Piastriego o 13,8 km/h, czyli o prawie 7 s. Oscar stracił w tych siedmiu sekundach prawie 3 s do Nycka de Vriesa. Myślę, że trzeba zrzucić to na karb debiutu i problemów z bolidem.

6. Właściwie większość stawki F1 to bolidy jeżdżące z jednostkami Ferrari (6) lub Mercedesa (8). Ciekawostką jest fakt, że pod względem prędkości w pierwszej dziesiątce GP Bahrajnu 2022 znalazło się aż 5 włoskich silników i 2 mercedesowskie. Teraz w owym aspekcie dominowało 5 jednostek Srebrnych Strzał w stosunku do 2 silników Ferrari. 

7. Tautologię w postaci średniej średniej prędkości w obu wyścigach też należało uchwycić w powyższych analizach. Ten indykator jest jednak identyczny podczas omawianych dwóch imprez (ok. 201,5 km/h).

8. O ile duet kierowców Ferrari prowadził cały wyścig w 2022 roku (Leclerc 55 i Sainz 2 kółka), to obaj piloci Red Bulla byli liderami w tym sezonie (Max 54 okrążenia, Perez 3).

    Co wynika z tych wielkości? Można powiedzieć, że to tylko suche dane statystyczne, niekoniecznie odwzorowujące końcowe wyniki wyścigów. Ale da się zauważyć pewne prawidłowości. Po lekkich zmianach regulacji nie widać drastycznych różnic ogólnej prędkości wobec zeszłego sezonu. Widać, że Mercedes jako dostawca silnika poprawił swoje osiągi w stosunku do Ferrari z roku 2022 (prawdopodobnie to zasługa innych dziedzin budowy auta, a nie jednostki). Bardziej zauważalne różnice między najlepszymi a najgorszymi pod względem prędkości są obecne w otwartym dopiero sezonie, ale raczej za sprawą debiutantów (w kwestii zespołowej czy ogólnie w F1). Należy zwrócić uwagę, że Red Bull ze swoją prędkością nie zaznacza się właściwie w żadnym z zaprezentowanych zestawień, nie góruje jakoś specjalnie nad rywalami. Wygrywa jednak na torach regularnie: panowali niepodzielnie w poprzednim roku i w tym już na początku zdobyli dublet na podium. Przypominam, że trzeci  Alonso miał ponad 26 s straty do drugiego Pereza! Prędkość to właściwie papierowa wojna tylko między Ferrari a Mercedesem, a jak mówią, gdzie dwóch się kłóci, tam... Red Bull korzysta. Potwierdza się, że tempo jednego okrążenia niekoniecznie przekłada się na tempo wyścigowe, a więc na końcowe wyniki.

---

FL - fastest lap - najszybsze okrążenie

korzystałam:

www.formula1.com

www.statsf1.com

Komentarze