Przejdź do głównej zawartości

39 [#4/2023]. Dwusetne najszybsze okrążenie na silniku Mercedesa w F1 - małe kompendium

     Za nami GP Azerbejdżanu, kontrowersyjne ze względu na wzbudzone (a raczej nie...) emocje. Podczas tego wydarzenia Mercedes jako producent dostarczający jednostki napędowe dołożył kolejny piękny kamień milowy do historii królowej motorsportu. Niestety prawie go przeoczono przez odbywający się wtedy nowy format weekendu wyścigowego i małą ilość wyprzedzania w czasie głównych niedzielnych zawodów.

    Mianowicie George Russell, odbierając Verstappenowi najszybsze okrążenie w Baku, wykręcił dwusetne najszybsze kółko wyścigu jadąc autem napędzanym silnikiem Mercedesa. Jako dostawca jednostek napędowych tylko Ferrari ma więcej najlepszych okrążeń na koncie - w ilości 267 (przed GP Miami 2023).


Fot. 1. George Russell na ulicach Baku - GP Azerbejdżanu 2023


źródło: official TT account of Mercedes-AMG Petronas F1 Team, tweet from 1:09 PM, 30/04/2023; 
https://twitter.com/MercedesAMGF1/status/1652631212605726721/photo/1; 
https://pbs.twimg.com/media/Fu9TUGyWYAAoCcf?format=jpg&name=large;


    W latach 1954-1955, gdzie Mercedes zaczyna swoje tradycje w F1, kierowcy Srebrnych Strzał wykręcili łącznie 9 takich kółek. Podczas swojego najlepszego sezonu w karierze, pierwsze najszybsze okrążenie w historii niemieckiej stajni zapisał na swoim koncie Hans Herrmann, czego dokonał we francuskim Reims. Najlepszy w latach 50-tych kierowca i ostatecznie 5-krotny mistrz świata Juan Manuel Fangio dopisał kolejne 5 kółek do tej przyszłej bogatej kolekcji Mercedesa. Pozostałe trzy to dorobek Stirlinga Mossa (2) i niemieckiego kierowcy Karla Klinga, który popisał się najszybszym przejechaniem Nurburgringu w 1954 roku. Trzeba pamiętać, że wszystkie te okrążenia dokonano słynnym modelem W196, ale jego dwiema wersjami.

   Od 1997 aż do 2008 roku najszybsze okrążenia na silniku Mercedesa zdobywali kierowcy McLarena (68). W roku 2009, przełomowym dla niemieckiej firmy, gdyż to od zespołu Brawn GP swój początek weźmie nowy Mercedes, kierowcy jadący z daimlerowskim silnikiem dopisali pięć kółek (w tym 4 należały właśnie do Jensona Buttona (2) i Rubensa Barrichello (2), którzy wtedy reprezentowali stajnię Rossa Brawna; jedno przypadło kierowcy Force India). Potem znów w tabeli widać tylko McLarena, mimo że nowe Srebrne Strzały odrodziły się już jako konstruktor od sezonu 2010. 

    Przełomowe było GP Europy 2012 na nitce w Walencji, gdzie pierwszy raz w nowej historii Mercedesa zdobywcą FL-a został Nico Rosberg. Innej pięknej rzeczy dokonał Michael Schumacher, który w tym samym sezonie, w swojej ojczyźnie, na torze Hockenheim i dla stajni rodem ze swojego kraju wykręcił dla Srebrnych Strzał najlepsze okrążenie, domykając niejako swoje dokonania w F1 poprzez akcent narodowy. Setne najlepsze kółko przypadło w udziale jednak mistrzowi z 2009 roku, czyli Buttonowi, który jeździł w tamtym czasie dla McLarena, a miało to miejsce podczas wyścigu w Indiach (2012).

    Od tamtej pory widać w statystykach zmianę. Reprezentanci innych zespołów będą już tylko małym ułamkiem kierowców na silnikach Mercedesa, którzy zdobywają najlepsze okrążenie. Widać dominację pilotów z fabrycznej ekipy Srebrnych Strzał. 

    Przejdźmy już do konkretnych liczb. Tabela najszybszych okrążeń na silnikach Mercedesa od roku 1997 rysuje się następująco:


Tab. 1. Najszybsze okrążenia wyścigu na jednostkach napędowych Mercedesa z podziałem na kierowców i zespoły od roku 1997 (do GP Azerbejdżanu 2023):


kierowca/zespółMercedesMcLarenWilliamsBrawnGPForce IndiaSUMA KIEROWCY
Hamilton491261
Hakkinen2525
Bottas18119
Raikkonen1919
Rosberg1818
Coulthard1414
Button628
Russell66
Alonso33
Norris33
Perez123
Hulkenberg22
Kovalainen22
Barrichello22
Schumacher11
Montoya11
de la Rosa11
Massa11
Ricciardo11
Sutil11
SUMA ZESPOŁY9288245191

źródło: opracowanie własne na podst. https://www.statsf1.com/en/moteur-mercedes/meilleur-tour.aspx [access: 5.05.2023];



    Największe doświadczenie w zdobywaniu FL-ów na silnikach Mercedesa ma oczywiście Lewis Hamilton. Prowadzi on w klasyfikacji wśród wymienionych kierowców nie tylko w ogóle (61 okrążeń stanowi 30% wszystkich FL-ów w całej historii silników Mercedesa w F1), ale i w grupie pilotów "nowożytnego" zespołu fabrycznego (49). Lewis długo jeszcze będzie widniał jako niepobity rekord w tych statystykach, gdyż na ten moment nikt nawet nie zbliża się do jego ilości FL-ów w ekipie Srebrnych Strzał (49 spośród 92 najlepszych przejazdów ekipy Merca, czyli 53% FL-ów zespołu fabrycznego to jego wyczyn). W końcu jeździ dla stajni z Brackley już jedenasty sezon. 
    Wracając do stajni prowadzonej jeszcze cały czas przez Toto Wolffa, za plecami Hamiltona widnieją nazwiska Bottasa i Rosberga, którzy zdobyli po 18 najszybszych okrążeń dla Merca. Russell ma szansę ich rekordy pobić, bo po dwóch latach jazdy tutaj ma już 6 kółek na koncie. Na pewno ważne było to zdobyte w pechowym dla młodego George'a w GP Sakhiru 2020, kiedy miał szansę już wtedy zwyciężyć w pięknym stylu w fenomenalnym aucie W11, gdyby nie szereg pechowych wypadków niezależnych od Brytyjczyka (w tym kompromitacji własnych mechaników). Z kolei warto wspomnieć, że Bottas zapisał przy swoim nazwisku 150. fastest lap w bolidzie napędzanym mercedesem podczas GP Japonii w 2017 roku. 
    Za Hamiltonem plasuje się Mika Hakkinen, który w latach 1997-2001 wykręcił dla ówczesnego McLarena 25 najlepszych kółek (jest to 28% wszystkich najszybszych okrążeń zdobytych bolidami obecnej stajni z Woking). Lata świetności współpracy McLarena i Mercedesa widać także w powyższej tabeli, bo oprócz Hakkinena (mistrza lat 1998-1999) mamy tu też nazwiska takie jak Kimi Raikkonen (19) czy David Coulthard (14), które kojarzymy z legendarnymi wyścigami oraz klasykiem, jakim było srebrne malowanie motywowane kooperacją z nikotynową marką West.
    Warto dodać, że liczby osiągnięte w omawianej kategorii rywalizacyjnej przez przodujących tu kierowców McLarena raczej ciężko będzie pobić z uwagi na to, że dziś ekipa nowozelandzkiego założyciela nie ma zbyt konkurencyjnych samochodów (sam Lando Norris, który w stajni spisuje się w ostatnich latach najlepiej ma zdobyte ledwo 3 najszybsze przejazdy).
    Jest jeszcze jeden aspekt, który trzeba odnotować. Dzięki temu, że Mercedes wrócił po kilku dekadach nieobecności do F1 oraz że Hamilton miał swoje złote lata w czasie dominacji stajni wśród stawki, to Srebrnym Strzałom udało się jako konstruktorowi wyjść na prowadzenie w klasyfikacji zespołowej pod względem najlepszych okrążeń na swoich silnikach. Detronizacja McLarena nie jest jednak brutalna, dwa zespoły dzieli ledwo kilka okrążeń. Poza tym obecna sytuacja Mercedesa i McLarena na torze nie zapowiada rewolucyjnych zmian w statystykach. 
    Można też wysunąć wniosek, że wśród klientów Mercedesa najmniej z mocy silnika z Brackley na przełomie lat korzysta Williams. Tylko dwa najszybsze przejazdy na tle nawet jednorocznej (ale mistrzowskiej ekipy) BrawnGP z 2009 roku (4 kółka) nie napawają optymizmem. Kooperują przecież w sprawie właśnie jednostek napędowych z Mercedesem już dziesiąty rok...
     Dwusetne najszybsze okrążenie na torze w Baku w 2023 pokazuje, jak bogate jest dziedzictwo stajni spod znaku Srebrnych Strzał. George Russell myślę że zasłużenie stał się częścią tej historii. Choć musi się jeszcze dużo nauczyć, ma zadatki na mistrza świata i oby silniki Merca umożliwiły mu bicie rekordów, ale i zdobycie najcenniejszych trofeów...

-----------
korzystałam: 
www.formula1.com
statsf1.com;
pl.wikipedia.org

Komentarze